2011-10-18

To będzie niesmaczne

Wstęp nr 1
Dla naszych fretek metr od kuwety, to nadal kuweta. Więc podłoga wokół "przybytku" wygląda w czasie naszej nieobecności nie za dobrze (żeby było ciekawiej kiedy jesteśmy w domu kuweta to tylko kuweta).

Wstęp nr 2
Oglądaliśmy ostatnio program na Discovery Historia o solach trzeźwiących w XIX w., którymi cucono zagorsetowane panie. Sole robiono z amoniaku, który pozyskiwano, tak, tak, z nocników.

Po powrocie do domu widzę szansę na biznes soli trzeźwiących - amoniak w zasadzie już jest i to w postaci... no dobra, nie będę przesadzać z dosadnością, ale postać jest łatwa do zebrania.
W każdym razie plan jest taki - trzeba wzbudzić w płci pięknej chęć powrotu do ściskających przeponę gorsetów, do uciskających żebra drutów, do kilkunastocentymetrowej talii. Wtedy my zorganizujemy manufakturkę i będziemy bogaci.

(ostrzegałam, że będzie niesmacznie)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz