Wiadomość sprzed kilkudziesięciu minut. Zaraz wlazł mi na klawiaturę, uruchomił w Firefoksie nową zakładkę i wpisał do wyszukiwarki coś, co mądry wujek Google rozszyfrował jako: bramka sms.
I tak się zastanawiam:
czy chciał wysłać do kogoś smsa ten mój mały zwierz,
czy może uczy się pisać zdolna bestia,
a może pisać już umie i chciał się pochwalić.
Generalnie - strach się bać. Ale obiecałam fretkocioci Pat, że zarobię dużo kasy i będę rozwijać talenty futrzanych domowników.
2012-01-29
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz