2007-06-15

7-9 czerwca - Fretkowe ciocie

Malcy byli grzeczni, a i owszem, szkoda, że tylko w czwartek rano. Wieczorem i w piątek rano tak dopiekły biednej BB, że zastosowała karę i nie wypuściła ich popołudniu i w sobotę. I bardzo dobrze, ktoś musi być wobec nich asertywny.


1 komentarz:

  1. Halo Halo! Tu Ciocia J. :) Maluchy są psotne i potrafią nieźle narozrabiać, ale jednocześnie są tak słodkie i kochane, że nie można się na nie gniewać, aczkolwiek palcem pogrozić czasem trzeba ;)

    OdpowiedzUsuń